Bez czego nie da się rozpocząć nauki szydełkowania?

Bez szydełka, oczywiście!

Myślę, że nie warto od razu kupować szydełka drogiego lub z wyprofilowaną rączką.


Nauka szydełkowania, szydełko, jak zacząć dziergać, ręczna robota

Najwygodniej byłoby sprawić sobie proste, tanie narzędzie pracy średnich rozmiarów (przykładowo 5mm) i na nim ćwiczyć pierwsze słupki i półsłupki ;) 


Jeśli jednak macie ochotę wykonać od razu konkretne arcydzieło, musicie sprawdzić jaka włóczka jest potrzebna do projektu i to do niej dostosować szydełko. 

Już wyjaśniam.

Zazwyczaj albo na banderoli, w którą jest owinięta włóczka, albo w jej opisie w sklepie są podane sugerowane wymiary szydełka. 

Dlaczego nie widnieje tam jeden, konkretny wymiar, tylko zakres? 

Ponieważ przy wykorzystaniu jednej włóczki można wykonać prace bardziej ciasne/zbite oraz luźniejsze. Im mniejsze szydełko, tym bardziej zbita robótka (ale też niestety trudniejsze wykonanie). 


Pomyślicie pewnie, że w takim razie najwygodniej byłoby wybrać największe dostępne szydełko i najgrubszą włóczkę i na tym ćwiczyć! To tak nie działa ;) Tak grube szydełka są bardzo nieporęczne i ciężko nimi pracować, nawet z dobrze dobraną grubością włóczki.

Poniższy koszyk wykonuję właśnie na szydełku grubości 1 cm (10mm). Korzystam z bawełnianej włóczki, dodatkowo wzmocnionej w środku sztucznym włóknem (ale o tym kiedy indziej ;) ). Projekt ten jest naprawdę wymagający i muszę użyć do jego wykonania zarówno precyzji jak i trochę siły ;) 


Szary kosz na zabawki robiony na szydełku, gruba nić, kształt misia z mordką, dekoracja dla domu, ekologicznie i organicznie


Ok, wiemy już trochę o rozmiarach. Ale z czego szydełko powinno być zrobione? 

Tu jest trochę łatwiej, bo tak naprawdę jest to obojętne i zależy od osobistych preferencji dziergającego :) 

Na początek znów polecę najprostsze, najtańsze szydełka metalowe (cięższe lub lżejsze) albo bambusowe (sama do teraz korzystam z takiego przy większości projektów). 

Spotkacie się również z szydełkami z wyprofilowaną, przykładowo silikonową, rączką. Niektórzy nie wyobrażają sobie bez nich pracy, ja osobiście korzystam tylko z takiego w przypadku najdrobniejszych robótek. 

Nie musicie od razu go kupować, jeśli nie chcecie. Nie odczuwam, żeby było wyraźnie wygodniejsze od tych najprostszych i wiem, że dużo twórców podziela moje zdanie :) 


Jeśli macie jakiekolwiek pytania lub potrzebujecie pomocy w doborze szydełka, śmiało dajcie znać :) 


Na koniec chciałabym wspomnieć o akcesoriach, które mogą się przydać. Jedynym, ważnym, są stopery do robótki. Dzięki nim wiemy, gdzie rozpoczęliśmy pracę i nie musimy szukać pierwszego oczka. Możecie zakupić specjalne stopery (zazwyczaj nie są drogie) lub po prostu korzystać z agrafki lub spinacza ;) 

Szczerze, wolę spinacze od profesjonalnych stoperów… dużo łatwiej się je mocuje i przekłada ;) 


Powodzenia przy zakupie!


Aleksandra